Klocków moc
Dlaczego właśnie klocki? Już tłumaczę!
Kto z nas bawił się klockami w dzieciństwie? Śmiem twierdzić, iż wszyscy mieliśmy je w swoich rękach. Nieważne jakie były: drewniane czy plastikowe, duże czy małe, ciężkie czy lekkie - przynosiły nam dużo radości podczas układania i budowania domków, wież czy pociągów. Klocki są nieodłącznym elementem dzieciństwa już od wielu pokoleń i słusznie – jest to bezpieczna i kreatywna zabawa, która wspaniale stymuluje rozwój naszych dzieci.
Zalet wynikających z zabawy klockami jest tak wiele, że nie sposób ich wszystkich wymienić. Rozwijanie sprawności manualnej, koordynacji wzrokowo - ruchowej, rozróżnianie kształtów i kolorów, nauka liczenia, nauka klasyfikowania, wspomaganie w nauce z różnych dziedzin, wspomaganie koncentracji i uwagi, rozwijanie wyobraźni i logicznego myślenia a także na nauka współpracy w grupie i zdolności komunikacji werbalnej i pozawerbalnej - to tylko kilka zalet.
Rola nas - dorosłych w rozwoju dzieci jest niebagatelna. To właśnie my Rodzice, opiekunowie i wychowawcy uczymy i pokazujemy wiele rzeczy, a dzieci naśladują nasze zachowania, uczą się wszystkiego od nas. To my dorośli wytyczamy i ucieramy pewne ścieżki poznawcze, dostarczamy nowych bodźców zarówno poprzez dobór odpowiednich zabawek, jak i poprzez własną aktywność i zaangażowanie. Ważne jest, abyśmy zawsze mieli na uwadze fakt, iż każde dziecko jest inne. Dlatego pamiętajmy - pozwólmy dzieciom wybrać formę i sposób zabawy. Nie narzucajmy lecz podsuwajmy pomysły!
Między innymi właśnie dlatego postawiliśmy na ogromne piankowe klocki. Chcemy z nimi dotrzeć do jak największej liczby dzieci i udostępnić im je, a tylko od nich zależeć będzie co z nimi zrobią i jak je wykorzystają. Nie dajemy żadnej gotowej instrukcji a pomimo tego wszystkie dzieci intuicyjnie wiedzą już po paru sekundach co chcą zbudować i jak się do tego zabrać.
Dwa rodzaje wielkich, piankowych klocków o różnorodnych formach i kształtach, czasami większych od dzieci - w tym tkwi sekret! Mali ludzie wspólnie z przyjaciółmi mogą tworzyć wielkie rzeczy, kreować swój świat, być reżyserami i scenarzystami własnej zabawy, a my dorośli możemy z dumą obserwować rozwój i radość dzieci... lub sami dołączyć do świetnej zabawy!